Doktor nauk humanistycznych, założycielka i szef agencji GENESIS PR, od 1994 roku w branży PR. Specjalizuje się w PR korporacyjnym, finansowym, zarządzaniu komunikacją kryzysową oraz w relacjach inwestorskich. Prowadziła ponad 200 długoterminowych kampanii PR na rzecz firm prywatnych i instytucji publicznych. Wykłada na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie oraz w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1999-2006 dyrektor działu korporacyjno-finansowego, a następnie dyrektor strategiczny w agencji Rowland Communications. Wcześniej przez 5 lat gromadziła doświadczenie w agencji PR Profile.
Absolwentka Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończyła także studia podyplomowe na Wydziale Psychologii UW oraz studia doktoranckie w Kolegium Zarządzania i Finansów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Tytuł doktora nauk humanistycznych uzyskała na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, pod kierunkiem prof. dr hab. Jerzego Olędzkiego.
Wolny czas spędza aktywnie: nurkuje, jeździ konno i na snowboardzie, uprawia wspinaczkę, taniec i kitesurfing.
Relacje inwestorskie narodziły się w USA w połowie lat 30-tych XX wieku, krótko po przyjęciu ustawy o papierach wartościowych w 1933 roku i ustawy o obrocie papierami wartościowymi w 1934 roku. Ich znaczenie wzrosło natomiast w latach 90-tych i na początku XXI wieku – wraz z dynamicznym rozwojem giełd na całym świecie, również Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Spółki, które weszły na giełdę zorientowały się bowiem, że szerokie grono inwestorów instytucjonalnych, indywidualnych, analityków i przedstawicieli szeroko pojętego rynku finansowego (np. funduszy private equity), są równie ważnymi interesariuszami, jak klienci czy media. Ich znaczenie jest o tyle istotne, że mają bezpośredni wpływ na cenę akcji.
Relacje inwestorskie są specyficznym elementem komunikacji – nie ma innej dziedziny obwarowanej tyloma przepisami co, komu, kiedy i w jakim celu można powiedzieć. Tym samym, specjaliści zajmujący się relacjami z inwestorami muszą posiadać doskonałą wiedzę w zakresie PR, a także funkcjonowania rynku kapitałowego. Prawdopodobnie szeroki zakres owej wiedzy powoduje, że właśnie spółki giełdowe, dotyka tak wiele trudnych sytuacji, a błędy popełnione w komunikacji mogą skutkować utratą pozytywnego wizerunku i zaufania interesariuszy.
Należy pamiętać, że rynek finansowy to interesariusz wielce wymagający – osoby bardzo dobrze wykształcone, znające świetnie mechanizmy rządzące giełdą, szybko i sprawnie dokonujące analizy spółek, ich kondycji finansowej i fundamentalnej. Dlatego sposób komunikacji z nimi powinien być na jak najwyższym poziomie merytorycznym, prezentacja danych zaś, maksymalnie przejrzysta i skondensowana.
Dodatkowo okazuje się, że na rynku kapitałowym jest bardzo wiele grup odbiorców, które są – lub potencjalnie mogą być – zainteresowane organizacją. Każda z tych grup oczekuje innej formy i zakresu komunikacji, dostosowanej do własnego trybu i charakteru działania. Zatem prowadzenie systematycznych i profesjonalnych relacji inwestorskich jest działaniem złożonym i wymagającym szerokiej wiedzy.
Reakcja interesariuszy na informacje płynące ze spółki giełdowej jest natychmiastowa i dość łatwa do oceny. Nie ma wątpliwości, że media natychmiast wychwycą i skomentują wydarzenia, które miały miejsce w firmie. Natomiast inwestorzy dadzą wyraz swoim opiniom nie tylko na łamach prasy, ale przede wszystkim w poziomie cen akcji. Kurs akcji na giełdzie to doskonały miernik nastrojów akcjonariuszy, dający w krótkim terminie sygnał, czy relacje z nimi są prowadzone prawidłowo. Nawet pozytywne wydarzenia mogą nie dać impulsu do wzrostu kursu akcji, jeśli nie zostaną wyczerpująco zaprezentowane, natomiast prowadząc właściwe relacje z otoczeniem spółka może uchronić się przed znaczącymi kryzysami. W długim terminie zaufanie do poszczególnych podmiotów notowanych na GPW będzie przejawiać się w skłonności do dalszego inwestowania w ich akcje, zwłaszcza nowej emisji.
Znaczenie relacji inwestorskich dla wizerunku, a także wyceny spółek giełdowych podkreśla wielu ekspertów, począwszy od prezesa GPW, przez przedstawicieli domów maklerskich, inwestorów, po fachowców z branży PR. Relacje inwestorskie na rynkach rozwiniętych pełnią rolę systemu wczesnego ostrzegania. Zwracają uwagę zarządu na słabe i mocne strony spółki.
Korzyści płynące z właściwie prowadzonych relacji inwestorskich to: zaufanie do spółki i jej zarządu, dobra reputacja, wzrost płynności akcji, niższy koszt kapitału i atrakcyjna wycena akcji.