.

 

Raport „O tym się mówi”: Publikacje Onetu na czele w marcu

dodano: 
23.04.2024
komentarzy: 
0

„Taśmy Obajtka. Prezes Orlenu o wicepremierze Jacku Sasinie: trzeba zrobić tak, żeby go za*****” to artykuł Jacka Harłukowicza z Onetu, który w marcu 2024 roku miał największy zasięg w mediach. Comiesięczny raport „O tym się mówi” jest przygotowywany przez Instytut Monitorowania Mediów i Radio ZET. Powstaje w ramach projektu Nagroda Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego.

1 marca Jacek Harłukowicz z Onetu odsłonił kolejne informacje ze swojego śledztwa dziennikarskiego dotyczącego operacji specjalnej CBA o kryptonimie „Vampiryna” prowadzonej wobec Daniela Obajtka, byłego już prezesa Orlenu. W marcu na ustalenia dziennikarza media powoływały się 204 razy. Publikacje te wygenerowały zasięg szacowany przez IMM na 20,2 mln potencjalnych kontaktów z przekazem.

 

Onet i „Gazeta Wyborcza” na kolejnych miejscach marcowego podium

Drugie miejsce w marcu zajął kolejny materiał napisany przez Jacka Harłukowicza, tym razem we współpracy z Łukaszem Cieślą, również z redakcji Onetu. Sprawa dotyczyła nowych informacji z akcji specjalnej CBA pod kryptonimem „Vampiryna”. Dziennikarze opisali w nim wizytę Piotra Nisztora u Daniela Obajtka. Podczas spotkania prawicowy dziennikarz prosił m.in. o pomoc w znalezieniu pracy dla swojej żony oraz ojca. Onet podaje, że niedługo po tej rozmowie żona Nisztora została zatrudniona w Orlenie, a ojciec został prokurentem w spółce Energa-Operator, która należy do Orlenu. Temat nie przeszedł bez echa w innych mediach. Na podstawie ustaleń dziennikarzy powstało 241 publikacji w innych mediach, co przełożyło się na zasięg wynoszący blisko 19,8 mln kontaktów z przekazem.

W marcu podium publikacji o najwyższym zasięgu zamyka artykuł Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej” zatytułowany „»Wyborcza« ujawnia. Hermes, czyli Pegasus bis w Prokuraturze Krajowej”. Czuchnowski opisał, że Prokuratura Krajowa za czasów PiS „kupiła za 15 mln zł system szpiegowski Hermes, który jest jeszcze bardziej zaawansowany niż Pegasus”. Temat był bardzo szeroko komentowany. Do sprawy odniósł się m.in. zastępca Prokuratora Generalnego – Michał Ostrowski, który poinformował, że „wbrew sugestiom dziennika oprogramowanie, o którym mowa w tekście, nie było wykorzystywane do pracy operacyjnej” i dodał, że „działa ono na zasadzie bardzo zaawansowanej wyszukiwarki internetowej”. Jego opinię podzielili eksperci od bezpieczeństwa i ochrony prywatności. Tymczasem po publikacji artykułu pojawiła się informacja, że komisja śledcza ds. Pegasusa zamierza zająć się również oprogramowaniem Hermes. Kontrowersje sprawiły, że media odwoływały się do materiału aż 310 razy, a łączny zasięg publikacji oszacowano na 18,1 mln potencjalnych kontaktów z przekazem.

Czwarte miejsce zestawienia „O tym się mówi” przypadło Patrykowi Słowikowi z Wirtualnej Polski. W artykule „Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media” opisał działania prokurator Ewy Wrzosek mające zablokować działania PiS ws. mediów publicznych. Według ustaleń dziennikarza jej wnioski złożone do sądów miały powstać poza siedzibą prokuratury. O sprawie pisały inne media, powołując się na ustalenia Wirtualnej Polski. Łącznie w marcu powstało 208 publikacji na ten temat, co przełożyło się na zasięg wynoszący ponad 11 mln potencjalnych kontaktów z przekazem.

Na piątym miejscu znaleźli się Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski oraz Łukasz Frątczak z TVN24, którzy 6 marca opublikowali efekty swojego śledztwa dziennikarskiego. Dziennikarze ustalili, że na zlecenie Orlenu trójmiejski detektyw zbierał informacje m.in. o posłach opozycji za rządów PiS. Do informacji opublikowanych przez dziennikarzy odwoływano się 48 razy, a ich zasięg medialnych publikacji wyniósł 5,8 mln potencjalnych kontaktów z przekazem.

Metodologia

Raport IMM i Radia ZET „O tym się mówi” opracowano na podstawie monitoringu treści z najbardziej opiniotwórczych mediów z prasy, radia, telewizji i portali internetowych. Przy liczeniu zasięgu nie były brane pod uwagę portale o charakterze agregatorów treści i multiplikacji przekazów, a także źródła własne danej grupy mediowej. Analizie podlegają wybrane gatunki informacyjne i publicystyczne, które charakteryzują się wysoką cytowalnością treści, między innymi artykuły i śledztwa, w tym reportaże. Badanie nie uwzględnia m.in.: wywiadów i rozmów publicystycznych, sondaży, rankingów, a także bieżących newsów. Kryterium decydującym o pozycji w rankingu TOP5 został przyjęty zasięg treści artykułu w publikacjach w innych mediach. Celem projektu jest wskazanie najpopularniejszych publikacji, na które w danym miesiącu najchętniej powoływały się media. Jako kryterium decydujące o pozycji w rankingu przyjęto zasięg* danego tematu po rozpowszechnieniu go w innych mediach.

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin